Musicie mi wybaczyć, że jestem tak bardzo nieobecna tutaj, ale przeprowadzka, ślub siostry i szukanie pracy zabrały mi tak dużo czasu, że nie wiem w co włożyć ręce. Za chwilę znów wybieram się na rozmowę kwalifikacyjną, więc trzymajcie kciuki.
Obiecuję, że na początku następnego tygodnia pojawię się z postem o Sufrinie, gdyż biorę go już jakiś czas.
Pozdrawiam,
Agata :)
Też szukam pracy... już od miesiąca, parę rozmów mam za sobą .. ciężko jest . :(
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Libster Blog :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia dziewczyny.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w szukaniu pracy!
OdpowiedzUsuń