Cześć i czołem!
Wczorajszy wieczór w pełni mnie zmotywował do działania. Do tej pory leniwa JA zamienia się w bestię z zasadami.
Moimi głównymi problemami była nieoszczędność, lenistwo i brak motywacji do działania.
Z oszczędzaniem akurat teraz nie mam problemu, gdyż pieniążków z różnych przyczyn zawsze jest za mało, tak więc to odpada na niższy tor.
Jednak zawsze drobne wrzucam do skarbonki, nie ustalam terminu 'do kiedy' po prostu wrzucam aż zapełnię swoją krówkę i świnkę (dobrze, że nie mają otworu na dole :) ).
_____________________________
Frombodytohair rzuciła świetny pomysł wspólnego zapuszczania włosów przy pomocy przyspieszaczy różnego rodzaju. W moim przypadku będzie to CP, Mega Krzem, pokrzywa&skrzyp, drożdże doustnie (oczywiście nie wszystko na raz!) oraz Hair Fertillizer, Joanna Rzepa, woda brzozowa, Cerkogel, BioVax Med Żel, Eliksir z Green Pharmacy (jako wcierka), maska kawowo-cynamonowo-kallosowa, olej rycynowy i inne, które aktualnie mi wypadły z głowy.
A tu macie moje dzisiejsze włosięta w słoneczku, piękny dzień. Po spacerze przespałam chyba 2h :)
Troszkę oklapnięte i przesuszone, nie wiem co się z nimi ostatnio dzieje.
________________________________
Następną rzeczą za jaką się biorę od jutra (bądź od wtorku, zależy jak pójdzie pobieranie) zaczynam trening Insanity.
Nie jestem tłuściochem (przy wzroście 176 ważę 59kg.) jednak chciałabym zrzucić nadmiar tłuszczu z brzucha i cieszyć się płaską taflą. Dodatkowo chcę wzmocnić mięśnie i swoją sprawność fizyczną (nie ćwiczę na wfie od 3 lat brr). Czas to zmienić. Ogromnym wsparciem jest tutaj mój TŻ, który pomoże mi z dietą i ogólnym ogarnięciem i ćwiczeń i siebie :)
 |
| źródło: vitalia.pl |
 |
| źródło |
Insanity to 60/80 dniowy (zależy od rozpisanego treningu) program polegający na wykonywaniu szybkich ruchów, czyli ćwiczenia ile wlezie. Dużo skakania, dużo ruchu, odpoczywasz, kiedy potrzebujesz, a co najważniejsze - pracują wszystkie Twoje mięśnie!
 |
| rozpisane na 8 tygodni |
Jeżeli jesteście chętne się przyłączyć, możemy zrobić wspólną akcję i pokazać innym, że warto się poruszać dla ekstra efektów!
Kto jest ze mną?
Pozdrawiam!
powodzenia :)!
OdpowiedzUsuńdzięki wielkie!
UsuńDobre i zdrowe postanowienia :) Trzymam kciuki za Twoją wytrwałość. Też się przyłączyłam do akcji zapuszczania.
OdpowiedzUsuńdziękuję :) I Tobie też życzę powodzenia :)
UsuńŻyczę wytrwałości. Właśnie dlatego nigdy nie zwalniam się z wfu, poza lekcjami nie potrafię się przemóc i ćwiczyć regularnie. Pozdrawiam. :>
OdpowiedzUsuńa ja nienawidzę wfu, jest nudny, gramy tylko w pingponga albo siatkę i to wszystko. Nie odczuwałam braku ćwiczeń, bo jestem szczupła, jednak od czasu, kiedy zaczęły się problemy z kręgosłupem zaczęłam myśleć trochę nad sobą. Okazało się, że mięśnie w odcinku lędźwiowym praktycznie nie dają sobie rady z utrzymaniem kręgosłupa. Więc czas je wzmocnić :) Tak jak i resztę.
UsuńDziękuję :)
Wytrwałości :)))
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńRównież przyłączyłam się do akcji zapuszczania włosów :D. Co do ćwiczeń to codziennie bardzo dożo się ruszam, więc ćwiczenia ruchowe sobie odpuszczę, za to interesują mnie systematyczne ćwiczenia na rozciąganie i wspomagające dla mięśni kręgosłupa ;). Trzymam kciuki za wytrwałość w obu akcjach :).
OdpowiedzUsuńdzięki :d
UsuńMój TŻ robi te ćwiczenia od jakiegoś czasu. Trzeba przyznać, że są bardzo męczące. Kiedyś próbowałam i po 15 min i myślałam, że padnę tak mi serce waliło :D Jutro spróbuję znowu może lepiej mi pójdzie :) Jak jutro mi się uda wytrzymać do końca to z chęcią się przyłączę do Ciebie ^^
OdpowiedzUsuńpamiętaj, że jak się męczysz to odpoczywasz. i robisz w swoim tempie. Z czasem wszystko się poprawi. Powodzenia życzę, może akurat będę miała towarzyszkę :D
UsuńNa pewno początek nie bedzie przyjemny, ale potem powinno być już tylko lepiej :) Obym wytrwała! A co do akcji zapuszczania włosów to również biorę w niej udział ;)
Usuńhm, jak mi się znudzi Chodakowska to może sięgnę po to :>
OdpowiedzUsuńniech Ci się znudzi... nie będę sama :D
UsuńTrzymam kciuki, zdaj relacje jak się udało. Na ćwiczenia też bym chętnie się zapisała, ale nie wiem czy mam wystarczająco dużo motywacji i czasu.
OdpowiedzUsuńjeej, fajnie byłoby coś takiego robić, gdybym miała chwilę spokoju od uczelni ;] ale znowu dajesz mi przykład, więc pewnie coś ze sobą zrobię xD ;3
OdpowiedzUsuńjuż ja Cię zmotywuje Kocie! :3
Usuńpo pierwsze, zabierz chipsy ;<
Usuńno nie... jestem bezsilna :d
UsuńChętnie dołączę do ćwiczeń, potrzebuję motywacji, a w grupie zawsze raźniej! :* Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńściągaj program! Zrób zdjęcie sylwetki przed, zastosuj diete polecaną w programie i działaj!
UsuńU mnie podobne postanowienia na najbliższą przyszłość ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w ćwiczeniach!
OdpowiedzUsuńRównież zgłosiłam się do akcji frombodytohair:)
jej, musiałabym się zabrać za siebie znowu :D
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki :) nie znałam tego wcześniej, ale dobry wycisk! ;)
OdpowiedzUsuńAkcja motywacja powiadasz? Nigdy się nie potrafiłam zmotywować do tych ćwiczeń, ale kiedyś trzeba będzie. Piękny brzuszek tej dziewczyny na zdjęciu.
OdpowiedzUsuńPowodzenia, trzymam kciuki. I kuś dalej, to się przyłączę ;)
Muszę pomyśleć nad tymi ćwiczeniami:D
OdpowiedzUsuńHej:) Zapraszam Cię do zabawy:) oTAGowałam Cię u siebie:) mam nadzieję, że się przyłączysz
OdpowiedzUsuń