Jeżeli nie miałyście jeszcze do czynienia z maskami Pilomax, a szczególnie z tymi regenerującymi to żałujcie.
Sama zapewne bym sobie ich nie sprawiła, bo jednak nie ufam takim kosmetykom, ale kiedy na spotkaniu blogerskim wpadły mi w ręce ich miniatury (i jak czytam na stronie producenta, te miniatury takie mają być), to nie mogłam sobie odmówić wypróbowania.
Z pewną obawą podchodziłam do tych masek. Pierwszy raz nałożyłam na długość wersję dla włosów farbowanych jasnych, potrzymałam kilka minut i spłukałam. Nic nadzwyczajnego nie zauważyłam, ale jakie było moje zdziwienie, kiedy po wysuszeniu, moje kudły były niesamowicie miękkie, ułożone i lśniące. Po jednym razie! Dla mnie to zbawienie, bo od jakiegoś czasu moim włosom brakuje blasku, objętości i ogólnie daleko im do kondycji sprzed miesiąca. Zdecydowanie ta pogoda nie sprzyja.
Maska do włosów farbowanych jasnych zawiera: keratynę, skrzyp polny, rumian rzymski, hennę.
Maska do włosów farbowanych ciemnych zawiera: keratynę, kawę, skrzyp polny, hennę.
|
Ta wg mnie ma lepszy skład, ale działa podobnie. No... może troszkę lepiej.
Przy spłukiwaniu wyczułam delikatność czupryny. Kolejny szok. Po wysuszeniu zaskoczyły mnie delikatne loki i mega objętość. O miękkości nie wspomnę.
Pilomax zasługuje na jakąś nagrodę za te maski.
Działanie na skórę głowy jest delikatne. Nie zauważyłam złagodzenia moich łusek, ale skóra jest ukojona i spokojniejsza. Wolniej się też przetłuszcza.
Nie wiem jak jest z wydajnością. Mam nadzieję, że 70ml. które posiadam wystarczy mi jeszcze na kilka użyć. Tym razem potrzymam kosmetyki trochę dłużej.
A co do koloru...
A tu macie jeszcze kawałek mojego włosia. Nadal nie podcięte, ale szczęśliwe i delikatne.
Ostatnio coraz częściej rozpuszczone, a coraz mniej olejowane. Muszę to zmienić.
Wracam do przebierania ciuchów, a Wam życzę miłego dnia.
Pozdrawiam, Agata!
P.S. Przypominam o konkursie w którym możesz wygrać kosmetyki z DM. Takie, jakie sobie wymarzysz :)
Muszę wypróbować bo recenzja jest bardzo zachęcająca!
OdpowiedzUsuńpróbuj próbuj :)
Usuńciekawa propozycja, ja mam jasne włosy
OdpowiedzUsuńwięc skuś się na tą do włosów jasnych :)
Usuń15 zl
OdpowiedzUsuńpisz co masz :)
Oo brzmi bardzo kusząco! Zdecyduję się chyba wkrótce na tą wersję dla ciemnych włosów :)
OdpowiedzUsuńno zachęcające są, masek do włosów nigdy dość ;d
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam i zapewne u mnie są one nie dostępne .__.
OdpowiedzUsuńAle ładne błyszczące włosy na zdjęciu ; ) z czasem je wypróbuję na pewno, wszystko w swoim czasie :)
OdpowiedzUsuńmam, ale jeszcze nie testowałam ;) ale z ekspresowej (takiej w tubce) jestem bardzo zadowolona
OdpowiedzUsuńdostałam do testów więc tubka czeka w gotowości na koniec sesji, zobaczymy jak sprawdzi się u mnie :)
OdpowiedzUsuńdaj znać :)
Usuńśliczny blask we włosach!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńNie widziałam ich nigdzie. Chętnie bym spróbowała, choć ta do ciemnych faktycznie kolorem nie zachęca ;)
OdpowiedzUsuńto jesteś chętna ? na ta odzywke dermena?
OdpowiedzUsuń