Czytają

czwartek, 23 sierpnia 2012

Płyn do pielęgnacji soczewek Evo2lution.



Witajcie! 
Jakiś czas temu wspominałam o otrzymanym do testów płynie do soczewek.
Został on dokładnie sprawdzony i dzisiaj chcę Wam go przedstawić.




Wielofunkcyjny płyn do pielęgnacji i przechowywania soczewek kontaktowych evo2lution przeznaczony jest do pielęgnacji wszystkich rodzajów soczewek kontaktowych, również silikonowo-hydrożelowych. Jak większość tego typu produktów ma za zadanie dezynfekcję, czyszczenie, nawilżanie i usuwanie osadów białkowych z soczewek kontaktowych.

W tekturowym opakowaniu znajdziemy płyn (w moim przypadku 360 ml) oraz pojemniczki plastikowe, służące do przechowywania soczewek po ich zdjęciu.

Jeśli chodzi o pojemniczki – są rewelacyjne. Wanienki z jakich korzystałam do tej pory przeciekały, nie dokręcały się do końca. Te zakręcają się odpowiednio mocno, ich wielkość jest optymalna do przechowywania soczewek. Nakrętki odróżnia od siebie nie tylko napis, ale i kolor.

Jeśli chodzi o opakowanie mile zaskoczyła mnie szczegółowa instrukcja stosowania zamieszczona na buteleczce. Pomimo zalecenia, że należy zapoznać się z ulotką, nawet gdyby był to mój pierwszy płyn, miałabym wystarczającą porcję informacji już na opakowaniu.
Jeśli chodzi o szatę graficzną, opakowanie jest dość ascetyczne i proste.
Sama butelka nie posiada nakrętki a bardzo wygodny korek, który jest doczepiony do niej, dzięki czemu nie może się zgubić, ani upaść, co jest jej wielkim higienicznym plusem!



Przejdę teraz do najważniejszego – opisu samego płynu:)
Według producenta wielofunkcyjny płyn evo2lution jest aseptycznym buforowanym płynem służącym do dezynfekcji, nawilżania, płukania i przechowywania wszystkich rodzajów miękkich soczewek kontaktowych. Usuwa osady białkowe.

Mam wrażliwe oczy, które szybko się męczą i zaczynają odczuwać obecność soczewek kontaktowych. Potrzebuje płynu, który odpowiednio oczyści je i nawilży, tak, aby były praktycznie niewyczuwalne. Nie każdy płyn to potrafi. Czy płyn evo2lution zdał ten egzamin?
I tak i nie. Tak, ponieważ soczewki były naprawdę świeże, czyste i mięciutkie w dotyku. Po wyjęciu z pojemnika czułam jakie są elastyczne i z przyjemnością nakładałam je na oczy. Niestety efekt ten nie utrzymywał się zbyt długo. Po kilku godzinach miałam uczucie ciała obcego w oku i konieczne było użycie nawilżających kropli do oczu.
Podobne wrażenia ma każdy po wielu godzinach noszenia szkieł non-stop, jednak w moim wypadku następuje to znacznie szybciej. Dlatego śmiało mogę polecić ten płyn osobom, które nie maja takich problemów z oczami jak ja. Na pewno się sprawdzi, ponieważ stosowałam już wiele marek i ten w niczym im nie ustępuje.
Osobom, które mają wrażliwe oczy mogę powiedzieć, że z pewnością nie zaszkodzi. Jeśli nosicie soczewki okazyjnie, np. na kilka godzin na imprezach z całą pewnością będzie idealny. Jeśli jednak szukacie płynu, który zniweluje lub zmniejszy wasze problemy ten płyn tego nie załatwi.

Opakowanie 360 ml spokojnie wystarczy na ponad miesiąc, co mówi osoba, która na takich rzeczach nie oszczędza. Zawsze przed i po wyjęciu soczewek z pojemnika dokładnie je opłukuję. W tym wypadku minimalny otwór dozownika płynu evo2lution pozwala mi odpowiednio dawkować zużycie płynu. Dzięki temu jest higienicznie, czysto i oszczędnie, nie wylewam niepotrzebnie zbyt wiele podczas opłukiwania szkieł!


W skład płynu evo2lution wchodzi: EDTA, HPMC, PHMB 0,0001%, D-Glucitol, Poloxamer 407, chlorek Sodu, Kwas Borowy, Boran sodu, Woda.

Typ: płyn wielofunkcyjny
Termin ważności: 24 miesiące lub 3 miesiące od otwarcia.
____________________________________________________________________________


Płyn otrzymałam od portalu http://www.kontaktowe.pl/ . Fakt, że otrzymałam go do testów, nie wpłynął na moją opinię.

7 komentarzy:

  1. Brzmi dobrze, ale ja jednak zostanę przy swoim opti-free ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. opti bardziej nawilżają, też jestem za nimi :)

      Usuń
  2. Noszę soczewki ale płyn kupuje mi mama ;d i calkowicie sie na tym nie znam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha ;D najwygodniej pogonić mamę do sklepu!

      Usuń
  3. A jest testowany na zwierzętach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. próbuję znaleźć informację na ten temat, ale nigdzie nie jest podane. Na opakowaniu też tego nie ujęli, więc pewnie tak.

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz, to miłe, że doceniasz moją pracę.

LinkWithin

.linkwithin_inner { margin: 0 auto !important; } Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...