Przepraszam za spóźnienie!
Recenzja ta powinna się pojawić wieki temu, jednak mój pomocnik nie był pewny działania obu produktów.
Na całe szczęście wszystko sobie już uporządkowaliśmy :)
W ramach testu konsumenckiego Novaclear otrzymałam krem i maskę do cery tłustej i trądzikowej. Zestawu używał mój TŻ, a ja w ramach sprawdzenia nawilżenia i ściągnięcia skóry nałożyłam kosmetyki na twarz tylko kilka razy.
Krem otrzymałam jako pierwszy, jednak bloggerki zrobiły szum, bo ważność kosmetyku była... no praktycznie 'na karku'. Kilka dni później w mojej skrzynce znalazłam jeszcze maskę. I oto są...
Czy warto w nie inwestować? Zapraszam do lektury.
Krem do cery trądzikowej.
Z zewnątrz znajduje się w przyjemnym tekturowym opakowaniu, a w środku znajdujemy przyjemną tubeczkę z 40ml. kremu.
Tubka jest wykonana z miękkiego tworzywa, przez co możemy spokojnie wycisnąć kosmetyk do ostatniej kropli. Zamknięcie tuby jest baaaaaaardzo oporne, tak wiec posiadaczki kruchych paznokci powinny uważać. Ale nie mam nic do zarzucenia- kosmetyk jest bezpieczny.
skład |
Konsystencja i zapach:
kremowa, lekko silikonowa. Łatwo się rozprowadza i w miarę szybko wchłania. Pachnie kwasem salicylowym, trochę męcząco.
Krem jest biały.
Co obiecuje producent:
Zawarty w Acne Cream kwas salicylowy (2%), złuszczając delikatnie obumarły naskórek, zapobiega blokowaniu porów i powstawaniu nowych wyprysków, pozostawiając skórę czystą i wygładzoną. Obecny w preparacie Inflacin® skutecznie łagodzi zaczerwienienia oraz stany zapalne na skórze. Skwalan zapewnia właściwe nawilżenie skóry.
Odczucia:
krem stosowany codziennie aż do końca ważności mocno wysuszył skórę. Mimo bardzo tłustej cery mojego pomocnika, krem naprawdę doprowadził do przesuszenia i nie obyło się bez dodatkowej ochrony. Jednak można mu zawdzięczyć gładką cerę, wolną od zaczerwienień i trądziku.
Niestety z rozszerzonymi porami sobie nie poradził- nie zmniejszył ich i nie oczyścił.
Mimo kilku plusów kremu nie zakupiłabym podobnie.
Skóra na nosku zaczęła się łuszczyć i jest bardzo nieprzyjemna w dotyku.
_____________________________________________
Maska do cery tłustej i trądzikowej.
To już przyjemniejszy punkt programu. Novaclear stworzyło naprawdę świetną maskę, którą z ręką na sercu mogę polecić.
Zewnętrzne pudełko tak jak w przypadku kremu- tekturowe i ładne. Wewnątrz znajduje się tubka mieszcząca 50ml. maski.
Zatrzask oporny, czyli kosmetyk zabezpieczony.
skład |
Konsystencja i zapach:
maska jest koloru przeźroczystego, który po chwili na skórze robi się lekko szary. Konsystencja glutka, bardzo wydajna i przyjemna w aplikacji. Nie ma problemu z rozprowadzeniem maski na twarzy.
Łatwo zmywa się wodą.
Obietnice producenta:
Zawarty a Acne Mask Silicon Complex absorbuje nadmiar łoju, oczyszcza pory z obumarłych komórek i toksyn nadając skórze zdrowy wygląd. Inflacin skutecznie łągodzi zaczerwienienia oraz zmiany zapalne na skórze. Kwas mlekowy odblokowuje pory i działa antybakteryjnie.
Odczucia:
po nałożeniu na skórę maska robi się szara i automatycznie ściąga skórę. Czuć, że mamy coś na twarzy i jest to niewygodne. Pachnie aptecznie, dusząco.
Zmywa się bardzo łatwo (zaleca się zmywanie tonikiem z tej samej serii) wodą i pozostawia naszą twarz nawilżoną i rozświetloną. Doskonale sobie radziła z wypryskami, delikatnie(!) zawężyła pory i oczyściła je, jednak po zaprzestaniu stosowania wszystko wróciło do 'normy'.
Stosowana 3x w tygodniu daje efekty, jak te, które obiecuje producent.
Maska jest godna polecenia i zostaje z moim pomocnikiem na dłużej, a Wam serdecznie ją polecam.
Pozdrawiam serdecznie,
Agata.
Ja na razie jestem wierna firmie Vichy i Biodermie ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy i raczej boję się eksperymentować z twarzą. Kolejne niespodzianki nie są mile widziane.
Na pewno się przyda, dziękuję ślicznie ;)
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana http://m-o-h-i-t-o.blogspot.com/2012/12/liebster-blog.html
OdpowiedzUsuńchyba się na niego skusze, dobre recenzja :)
OdpowiedzUsuń