Wiem, że nigdy nie wrzucałam tutaj żadnych przepisów, ale jest pora śliwkowa i sama zainteresowałam się tematem. Tym bardziej, że szykuję sobie wyprawkę na studia, tak więc słoiczków z pysznościami się przyda.
Wczoraj mama podsunęła mi przepis na nutelle ze śliwek. W rzeczywistości smak jest dość czekoladowy, ale czuć też pyszne śliwki, więc nie żałuję, że się na to zdecydowałam. Na mroźne wieczory kanapeczki z tym wynalazkiem i kakao wystarczy mi do szczęścia :D
Ale bez przedłużania, przejdźmy do działania :)
![]() |
źródło |
Czego potrzebujemy?
- 3 kg. śliwek węgierek (potrzeba 2,5kg, ale lepiej kupić 3, bo wiadomo, że pestki też ważą),
- 20 dkg. kakao, polecam Decomorreno,
- 1 kg. cukru,
- cukier waniliowy (wg uznania, przepisowo 2 paczuszki)
Co dalej?
- Śliwki myjemy i pestkujemy,
- 'Przepuszczamy' śliwki przez maszynkę, mielimy,
- Śliwki z cukrem gotujemy na małym ogniu przez 2h od czasu do czasu mieszając,
- Dodajemy cukier waniliowy i kakao,
- Gotujemy 30 minut.
Nie bójcie się, jeżeli same śliwki po tych 2 godzinach są dość leiste - po dodaniu kako zaczną gęstnieć. Jeżeli nie jesteście pewne, czy przetwór wyszedł tak jak powinien i czy na pewno zgęstnieje, polecam na mały talerzyk nałożyć dwie łyżeczki 'Nutelli' i zobaczyć w jakim stanie będzie po wystygnięciu (moja ładnie się zwarła i była odpowiedniej konsystencji).
Po przygotowaniu nalewamy do słoików po brzegi, dokładnie zamykamy, odkładamy dnem do góry. Później możecie je dla pewności podgotować we wrzątku ( słoiki przykryć gorącą wodą na 3/4 wysokości, stawiamy do góry wiekiem i gotujemy 10 minut, po tym czasie wyłączamy gaz i słoiki możemy zostawić w garnku).
Mam nadzieję, że się skusicie. Warto, naprawdę!
Trochę stania przy tym jest, ale to nic. Powtarzam- warto :)
Z powyższego przepisu powinno wyjść 3l smakołyku. Ja robiłam w mniejszych proporcjach, bo śliwki oczywiście znikły :D
oo w morde :D a mi mama szaleje ze sliwkami :D zaraz jej pokaze przepis :D
OdpowiedzUsuń:D powodzenia!
UsuńChętnie zobaczyłabym jak się prezentuje gotowy produkt ;)
OdpowiedzUsuńPostaram się zaktualizować post o zdjęcia, jednak wygląda jak ciemno śliwkowy dżem :P
Usuńnutelii ze śliwek nie jadłam ale uwielbiam klasyczne powidła
OdpowiedzUsuńPrzepis super, mam chęć wypróbować :)
OdpowiedzUsuńSkuszę się na pewno. Dzięki za przepis :)
OdpowiedzUsuńKilka lat temu robiłam takie jeszcze z wiśniami ;)
OdpowiedzUsuńtesciowa ostatnio podsunela mi taki przepis :)
OdpowiedzUsuńmmm pyszne! Musze koniecznie wypróbować! ;)
OdpowiedzUsuńTrochę się boję takiego połączenia, ale kto wie, może spróbuję :P
OdpowiedzUsuńPyszne te konfitury teściowa robi je więc może i w tym roku dostaniemy na zimę:)
OdpowiedzUsuńnie lubie sliwek ale jakby polaczyc to z innymi owocami to wyszloby genialnie ;DDD
OdpowiedzUsuńbardzo dobre :)
OdpowiedzUsuń