Czytają

czwartek, 2 maja 2013

Podsumowanie rocznej pielęgnacji włosów - porównanie przyrostu.

Wprawdzie wszystko się zaczęło rok temu w marcu, ale byłam wtedy niesamowicie niedoświadczona i mieszałam olej rycynowy z naftą :D Tyle się zmieniło :)

  • Poznałam wiele nowych sprawdzonych sposobów na porost włosów, 
  • nauczyłam się (no tak po części) czytać składy, 
  • zrobiłam się systematyczna, 
  • śpię zawsze ze związanymi włosami, 
  • odciskam włosy w bawełnianą koszulkę,
  •  pokonałam suszę na glowie, 
  • ociepliłam kolor, 
  • a co najważniejsze - poprawiłam ich kondycję i zapuściłam, tak jak chciałam!

Przez ten rok nawet nie odczułam tego, że jestem jakąś włosomaniaczką. Wszystko tak mi weszło w nawyk, że automatycznie wcieram wcierkę po myciu, gotuję wcześniej płukankę, olejuję przed snem włosy, czy czytam etykiety w sklepie. Nie zabiera mi to dużej ilości czasu, ale doprowadziło mnie do czegoś niesamowitego :) Czuję się przez to świetnie.



Znalazłam wielu faworytów wśród kosmetyków do włosów. Zdecydowanie najwięcej dały mi odżywki i wcierki, oraz kuracje wewnętrzne.
Przebyłam 2 miesiące z drożdżami ( po miesiącu, przerwa 2 miesiące i znów miesiąc), 3 miesięczną kurację skrzypokrzywą bez przerwy, miesięczną kurację CP (zaraz po zakończeniu skrzypokrzywy - 4cm więcej :) )i pół miesiąca z siemieniem lnianym.
~Wcierki, które z pewnością do mnie wrócą: Jantar, Joanna Rzepa, Tonik wzmacniający Babuszki Agafii, Biovax Med - żel na porost,
~Odżywki na porost : Green Pharmacy z olejkiem łopianowym, Avalon Organics z Biotyną, Seboradin z Żeń szeniem (mmm, cudowny!)
~ Oleje: Rosyjski łopianowy z kiełkami pszenicy, Olej ze słodkich migdałów, Alterra z limonką, olej rycynowy,
~ Szampony: Green Pharmacy z cynkiem i dziegieciem brzozowym,  Fitomed do włosów suchych i normalnych,
~ Płukanki: z łupin cebuli, hibiskusowa, lniana, octowa, aloesowa,
~ Inne: żel lniany, maski samoróbki,



I teraz kolaż zdjęć z całego roku : 



Wiem, że na zdjęciu wyżej jest napisane maj 2012 i maj 2013, a na kolażu kwiecień, ale prawda jest taka, że zdjęcia były robione tak, że to mógł być jeszcze kwiecień :D (po prostu robię zdjęcia ostatniego dnia miesiąca)


Czy jestem zadowolona? 
Może nie do końca. Kilkakrotnie wspominałam, że zacznę w końcu pielęgnację CG, jednak nigdy mi nie po drodze. Mimo wszystko moje włosy wyglądają sensownie :) Liczę na dalsze powodzenie w ich pielęgnacji :)


Pozdrawiam Was serdecznie,
Agata :)

P.S. Zapraszam Was również na mój fanpage na facebooku:)

34 komentarze:

  1. mnie również weszło już w nawyk takie intensywne dbanie o włosy i przyznam, że ZAWSZE mi się chce i sprawia mi to przyjemność ; )
    i najważniejsze, że jesteś z siebie zadowolona, włoski ślicznie podrosły i od razu widać, że są zadbane! oby tak dalej : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Tobie też życzę powodzenia :)

      Usuń
  2. Podobnie rosną Ci włosy - ciężka sprawa z tym zapuszczanie z wycieniowanej fryzurki :P Ja układam włosy w fale i nie widać :P Do CG kilkakrotnie się przymierzałam, ale zależy mi na długości, więc brak silikonów spowodowałby konieczność częstszego podcinania. Fale układam przez koczek ślimak lub skarpetkowy. Wygniatanie fal z dyfuzorem zajmuje mi zbyt wiele czasu i daje słabe efekty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj, bawiłam się z dyfuzorem i wydaje mi się, że strasznie dużo szkód wyrządza. Nie lubię :D też mi za bardzo zależy na długości :)

      Usuń
  3. Naprawdę ogromna zmiana. Życzę powodzenia w dalszym dbaniu o włosy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widać, że Twoje włosy są w lepszej kondycji i sporo urosły :) Ja też czytam składy produktów i pielęgnacja włosów jest już u mnie taka automatyczna i na prawdę nie zajmuje dużo czasu :) A czemuż to nie można mieszać rycyny z naftą?:D Pierwsze słyszę, że to kiepskie połączenie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nafta wysusza, rycyna też potrafi. A jeszcze nałożone na noc ... :D

      Usuń
  5. Widać spory przyrost i lepsze nawilżenie włosów.

    OdpowiedzUsuń
  6. jak ładnie urosły :) mam nadzieje że moje też będą tak wyglądały za rok bo zaczynam praktycznie od takiej samej długości :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne włosy i na niemal każdym zdjęciu takie błyszczące :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z miesiąca na miesiąc nie dość, że dłuższe, to jeszcze piękniejsze! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładny przyrost, widać różnicę po tym roku :)
    Też zabieram się za pielęgnację CG...

    OdpowiedzUsuń
  10. Łał, widać efekty! Gratulacje! Włosy są wyraźnie gęstsze, mają większą objętość, blask! Wyglądają bardzo zdrowo!

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniałe włosy! Wspaniały blog!

    OdpowiedzUsuń
  12. super! też tak mam, że włosomaniactwo weszło mi już w nawyk :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super urosły! Jestem ciekawa jak moje będą wyglądać po roku:) a to już w czerwcu:) Chociaż powinnam zaraz iść je podciąć, ostatnio skracałam w listopadzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja ostatnio podcinałam na początku, albo końcu marca. Też muszę podciąć. Ale to dopiero po maturze :P

      Usuń
  14. Spora różnica! :)
    Bardzo podobają mi się Twoje włosy z września :)

    OdpowiedzUsuń
  15. olej rycynowy to mój faworyt!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, to miłe, że doceniasz moją pracę.

LinkWithin

.linkwithin_inner { margin: 0 auto !important; } Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...